|
Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Forum Studentów - UWAGA!!! aktywacja konta następuje w przeciągu 24h, jeśli kogoś konto nie zostało aktywowane prosze o kontakt sylwia.los@interia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nameless
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Wschodu
|
Wysłany: Śro 23:51, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja lubie krawaty. i krowy też lubię. może to jakieś zamiłowanie do kr-? ale nie lubię krwi na przykład.
a grupa szkoleniowa ta jak najbardziej. było nie było trzeba się wszechstronnie kształcić (a kultura spozywania mocnego alkoholu, jak by nie patrzeć, w pewnym stopniu wpisuje się w mój kierunek studiów.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrchac
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Śro 23:54, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Krawatów też nie lubię - nigdy nie lubiłem, podobnie jak koszul. Jednak sam garnitur, spodnmie z kantem to jak najbardziej lubię. Czarny garnitur i czarny t-shirt to jest to co lubię .
Co to tego śmiesznego wyrazu "powie" to miało być panowie Panie oczywiście też mile widziane
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qrchac dnia Śro 23:56, 30 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 23:55, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
lubię krawaty.
nienawidzę spódniczek i butów na szpilkach/wysokich obcasach.
:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nec
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:03, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | zaliczam się do grupy kobiet |
Cytat: | nienawidzę spódniczek |
eeehk eeeehk eeeehk
Error, error
Jeśli o mnie chodzi, to coś tu poważnie nie gra. Spódnice, spódniczki, a zwłaszcza sukienki definiują kobiecość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 0:13, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hah, miej taki przewiew między nogami to zobaczymy ;>
nie lubię eksponować swoich wątpliwych wdzięków, a w dżinsach czuję się niczym nie skrępowaną zóli.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nec
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:17, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kól, nosiłem bardzo rózne rzeczy i miewam przewiewy wciaż, zwłaszcza w lato, więc mi nie tłumacz Mi sie jeszcze cos obija dodatkowo.
Jestem po prostu zdania, że strój coś definiuje, Wy kobiety macie zawsze jakieś głupie kompleksy, z reguły nieuzasadnione i to jest problem, bo przez ukrywanie się pod dżinsami np. [ukrywanie to złe słowo.. maskowanie], tracicie na swojej kobiecości i wdzięku jaki posiadacie z natury. Każda kobieta wygląda lepiej w spódnicy, czy to do kostek, jesli nie czuje się pewna swoich nóg, czy to krótkiej, jeśli uważa, że nie ma czego sie wstydzić. Po prostu starczy mieć realny poziom samokrytyki, nie zawyżony sztucznie..
To tak IMO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 0:20, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
co nie zmienia faktu, ze spódniczki są niewygodne. a moją niechęć potęgują moje nie-do-spódniczki nogi (po tacie chyba :p)
Ale! zdarzają się sukienki, w które się chętnie wbiję.
zwłaszcza jak letnie słońce nie daje mi żyć..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nec
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 0:33, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Priorytety priorytety!
Ja preferuje wyglądać dobrze, niż czuć się dobrze, kiedy wyglądam dobrze to po prostu czuje się lepiej, bo wiem że nie sprawiam nikomu wizualnej przykrośc. Co do nóg, pierdoły gadasz prawdopodobnie. Tak jak większośc. "Baaaartek, jestem gruba?" "Baaaartek, a myślisz, że powinnam przytyć?" "Baaartek, a taka długość jest ok, czy mam za krzywe nogi?". Blah, z reguły pierdoły. Choć przyznaje, że czasami, ale to bardzo czasami macie racje i coś jest nie tak Dobrze, że chociaż sukienki czasami nosisz. Powinny być zwiewne lub zrobione z delikatnego materiału, dopasowane w talii zwłaszcza i mieć wzorek w kwiatki np. Ot co myśle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbihniew
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Hauptstadt Grosspolens
|
Wysłany: Czw 1:01, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nec napisał: | Jeśli o mnie chodzi, to coś tu poważnie nie gra. Spódnice, spódniczki, a zwłaszcza sukienki definiują kobiecość |
Chyba, że to gustowny kilcik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 3:26, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nec, dobrze.
więc kiedyś kupię sobie kieckę i nawet ją załóżę :p
zbihu wytłumacz mi o so hosi? :p nie kapuję..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nameless
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Wschodu
|
Wysłany: Czw 8:42, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
bo teraz nastała wśród buntowiczch nasto- i _już_nie_nastolatek jakaś brzydka moda antyspódnicowa. a ja tam nie kumam i lubię - fakt, że od wielkiego dzwonu- bo to zimno, bo to pada, bo to cośtam, ale jak już mi się zdarzu to czuję się dobrze! ot co! a że z nogami mam jak kóla to inna bajka - ale czy tym się trzeba od razu przejmować?;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrchac
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Czw 11:31, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Tam odrazu, że pukienka to atrybut dziewczyn a bez nich to nie dziewczyny? Jak dla mnie to raczej sposób zachowania, chodzenia i mówienia pokazuje prawdziwą kobiecość a nie sposób ubierania czy makijaż.
To jednak nie zmieni faktu, że miło jest jak dziewczęta chodzą w spudniczkach, tak odrazu się milej robi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 13:33, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hoh.
myślałam, że chłopcy nie lubią właśnie, kiedy dziewczęta pomykają w kieckach.
na przyszłość zapamiętam ;)
nie biograficzne, a z morałem raczej, jakby ktoś pytał ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:24, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nec napisał: | Kupiłem sobie dziś czerwone szelki :> |
kÓlka napisał: | a może chodziło Ci o żelki, tylko nie wiesz, jak napisać. |
Ja lubię krawaty! Uwielbiam! Kocham!
W liceum nosiłam takie cudo codziennie, granatowe z logo szkoły, w połączeniu z białą (niebieska też była dozwolona) koszulą i czarnymi spodniami
Yyy, a spódniczki nawet lubię. Co prawda mam pełno kompleksów i nie uważam, że mam co pokazać, ale latem, w upał, luźna spódnica do kolan jest fajniejsza niż spodnie, no i tak naprawdę to to całkiem wygodne jest, a zresztą, co się będę przejmować, nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nec
Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:07, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I tak wszyscy wiedzą, że się przejmujecie Ot, przykład - wasze kompleksy, skoro byście sie nie przejmowały, to byście kompleksów nie miały. Yoł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|