Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

kris87

broń boże żeby wychodzili ze swoimi interesami Razz

Ja rozumiem że wszyscy powinni się kochać w domu ale czemu oni chcą tak afiszować że są homo i się kochają sorry ale przeciętnego obywatela np. mieszkającego na wildzie niewiele obchodzi to,że facet z grunwaldu śpi ze swoim kolega w jednym łóżku..Właśnie dlatego niech jak to napisałaś robią swoje a nie lansują się ze swoja odrębnością. Bo jak ja kocham jakąś dziewczynę to nie organizuję zaraz parady z tego powodu tylko po prsotu jestem z osobą która daże uczuciem:) Very Happy

pozdr.

tajunka

kris87

No własnie!! Takie przekonywanie na siłę do swoich racji najczęsciej ma odwrotny skutek od porządanego. Z reszta po co oni chcą ludzi do czegoś przekonywać... Jak obiad to go jesz a nie chwalisz sie na prawo i lewo. Tak myśleć to każdy by powinien organizować parady troche to zakrawa o flash-moby...
Chwalą się jak dziecko zabawką a tak naprawdę nie ma czym...

Quetzi

Mamma mia...

Totalne niezrozumienie idei parad równości jak dla mnie. Kris, piszesz o jedzeniu obiadu. A gdyby ktoś traktował Cię jak psa bo zjadasz ten obiad, albo w ogóle zabraniał Ci to robić? Tu nie chodzi o zwrócenie na siebie uwagi, tylko o zwrócenie uwagi na problem jakim jest dyskryminacja. Nienawidzi się gejów, propaganda robi z nich niewiadomo jakie perwersyjne monstra, więc pokazują się, stają z Tobą twarzą w twarz i mówią: "Stary, popatrz, jestem taki sam jak Ty, mam uczucia tak jak Ty, kocham tak jak Ty". Skoro Tobie wolno obściskiwać się z dziewczyną na ulicy i nikt nie robi z tego sensacji (kwestia prywtaności uczuć to temat na inną romowę...), to dlaczego im nie wolno i nazywa się ich przez to dewiantami.
"Kochaj bliźniego swego" - brak specyfikacji:
if blizni1 = male
then
blizni2 = female.

To dość proste. Żyj i pozwól żyć. I o to chodzi w paradach równości. O pokazanie, że Ci ludzie są tacy jak my, i mają takie same prawa.

Mniej lub bardziej tyle na ten temat.

Starski

Oooo wlasnie, ale jak widac znakomita wiekszosc ludzi nie wie ze o to wlasnie chodzi, czyli to i tak nic nie da.
Po przejsciu parady nie bedzie wniosku "spojrz, oni sa faktycznie takimi ludzmi jak my" tylko "ja pierdole, zboczency wyszli manifestowac, ja nic do nich nie mam, ale niech nie wychodza z tym z domu :/"
Nie odnosze sie tu do konkretnych osob, tylko do przewazajacej czesci spoleczenstwa, nou ofens.

tajunka

No ale ja wiem że chodzi o wnioski "spójrz, oni są faktycznie takimi ludźmi jak my", tyle że ja to wiem i bez parady, a całe to zamieszanie wokół niej wcale nie sprzyja rodzeniu się tolerancji...

kris87

no akurat mam takie zdanie na ten temat... I choćby w tv reklamowali że homo jest trendy to ja nie pójdę za moda Smile

No właśnie o to chodzi że wkurza mnie ta metoda wprowadzania czegoś na siłę.. Jakby chcieli wszystkich do tego przekonać...
Czy ktoś zabrania kochać przez osoby homoseksualne???pierwsze słyszę..
A problem dyskryminacji to nie jest takie hop siup że zaraz się to zmieni na to potrzeba czasu i odpowiedniego podejscia do osób które mają określoną mentalność.. Nie da się tego zrobić z dnia na dzień.. Tak samo jak wielu ( czego kompletnie nie rozumiem ) patrzy na czarnoskórych jak na gorszych nadal będzie tak robiło jeśli tamci by wychodzili na ulicę i wyzywali ich od homofobów i rasistów! Czy np jak kogoś nieakceptujecie a on dodatkowo wysunie swoje argumenty w formie ataku to przekona was do swoich racji???Niee! gdyż jeszcze bardziej was znienawidzi i własnie o to w tym wszystkim chodzi.

Propaganda była jest i zawsze będzie więc należy umieć czytać pomiedzy wierszami.
pozdr. ( takie po prostu mam zdanie -> nikogo nie chce atakować Smile

)

Quetzi

Nie zabrania się kochać, ale zabrania się np. formalizować związki, co wg mnie jest zwykłym draństwem. Pary homoseksualne traktowane są jako zupełnie obcy sobie ludzie i stwarza to bardzo wiele problemów. Choćby temat dziedziczenia czy wiadomości o zdrowiu, jeśli któreś trafi do szpitala. Więc formy zabraniania funkcjonują.

Oni nie wprowadzają niczego na siłę - manifestują coś innego poza "nie traktuj nas jak zboczeńców"? Nie mówią: "zostań gejem/lesbijką", tudzież "kochaj nas i ubóstwiaj", prawda? Po prostu pokazują, że skoro to nas nie dotyczy, to po co ta cała nienawiść?

Nie chce mi się pisać na razie, ale temat można kontynuować.

kóla_zagóla

kris powiedzmy, że Ci wierzę, że nie spotkałeś sięz oznakami "nietolerancji" w stosunku do homoseksualistów.
więc i Ty mi uwierz, że w w takim Gdańsku na przykład jest MNÓSTWO ludzi, którzy 'pedałów' nawet nie to, że nie szanują/tolerują, ale wręcz nienawidzą, a przypominanie im (tymże pedałom), gdzie jest ich miejsce jest na porządku dziennym.
Jeśli chodzi o legalizowanie związków - nie ma sprawy. Rozumiem taką potrzebę, nie widzę ŻADNYCH przeciwwskazań, życzę wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia.
Ale adopcja? Nie.
Tak naprawdę niewiele jest małżeństw heteroseksualnych, które radzą sobie z wychowaniem dzieci osieroconych/porzuconych (a nawet własnych), a model rodziny homoseksualnej pozostawia wiele do życzenia...

Starski

kris87

No cóż to moje osobiste odczucia...

Quetzi nawet jestem się w stanie zgodzić co do formalizowania związków, ale przyznam również rację kóli zagóli: NIE dla adopcji.
W Poznaniu też jest duża grupa ludzi którzy marzą dniami i nocami żeby 'wpierd*lić pedałowi' , ale wątpię żeby tą część społeczeństwa przekonały jakieś argumenty... Zeby była jasność ja się do tej grupy nie zaliczam. W całym kraju jest dużo ludzi którzy używaja głowy tylko po to żeby mieć na czym czapkę nosić i chodzą na parady z realizować swoje odwieczne marzenie czyli walnąć pedałowi.. Więc nić porozumienia chyba trzeba budować przez likwidację dresiarstwa Smile

Przecież osoba 'myśląca' nieakceptująca homoseksualizmu nie uderzy kogoś na ulicy tylko dla tego że jest innej orientacji seksualnej... Właśnie pisząć o tym atakowaniu miałem na myśli odnoszenie się do ogółu przez pryzmat tej wąskiej grupy bezmózgów ktorym tylko bicie w głowie...

Chyba konczymy temat co?? To chyba dobry pomysł.. ja ze swojej strony zamykam się Smile

nudno by było na swiecie gdy wszyscy mieli takie same poglądy!
pozdrowionka

Quetzi

Tak kończąc dodam, że szkoda, że to właśnie ta grupa społeczeństwa jest reprezentowana przez rząd i wspierana z wzajemnością...

Przykre.

Starski

Bo widocznie wlansie ta grupa spoleczenstwa jest najbardziej zdyscyplinowana i wie po co sa wybory. Pozostali nie wiedza, nie chodza na wybory, dlatego wygrywaja je ci, ktorzy sa popierani przez radykalow, bo radykalowie chodza na wybory.
Dlatego sugeruje chodzenie na wybory.
Ja wlasnie po to do domu przyjechalem, bo jak zaglosuje i wygraja jacys szmaciarze, to przynajmniej bede mial prawo do krytyki, nie tak jak ci, ktorzy nie glosowali w listopadzie zeszlego roku a teraz krzycza na wszystkie strony "jak tacy ludzie moga rzadzic?!", o!

kóla_zagóla

a ja nie pojechałam na wybory, ale to nie do konca z mojej winy.

ratunku, muszę się uczyć.
:p
dziewczyny mnie zabiją...

tajunka

Aaa, życie potrafi być piękne. Nie dość, że nie ma niemieckiego na który i tak nie zamierzałam iść, w związku z czym na gramatykę opisową też nie idę, to w dodatku z historii wychowania babka puściła nas pół godziny wcześniej. Tak, zdecydowanie lubię być w domu przed 16, zamiast przed 21.

Ogólnie to wyżej wymieniona babka powiedziała dziś, że jestem dla niej wyzwaniem pedagogicznym i że wyglądam jej na kogoś kto niczego się nie boi... Shocked