|
Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Forum Studentów - UWAGA!!! aktywacja konta następuje w przeciągu 24h, jeśli kogoś konto nie zostało aktywowane prosze o kontakt sylwia.los@interia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 18:14, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
w LO byla konieczna.. zwlaszcza przed samym zakonczeniem LO (fizyka) no kurdee.
mój rekord:
3 doby bez snu, 11 kaw (dużyyych) i dwie kanapki.
(gdyby to byly 3 doby na imprezie to spoko :p ale nie nad ksiazkami!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 18:52, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Eee, dowiem się w czwartek wieczorem, koleś przyjedzie, powie jaka kawa, i nauczy mnie obsługiwać ekspres (promocja z degustacją).
Mnie bardziej interesują godziny od-do, bo na sobotę wieczorem przewidziany jest melanż, więc godzina zakończenia w sobotę i rozpoczęcia w niedzielę są istotne
Hmm, kawę piję rozpuszczalną... Pzed maturą, jak się uczyłam, to piłam jedną dziennie i pełno herbaty. Nie lubiłam kawy, ale się przyzwyczaiłam. Teraz mi tak zostało i piję ją nadal, mimo że uczyć się nie muszę, po prostu lubię. Tyle, że taka jedna kawa to pół litra, bo ja zawsze piję wszystko w dużych ilościach (tak, wszystko ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 18:55, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ale najlepsza jest Kawa z dużą ilością bitej śmietany, orzechów, czekolady, lodów i wszystkiego pysznego (to już nie kawa, wieem). i do tego szarlotka z pi-kawy (NIGDZIE nie ma takiej szarlotki jak w pi-kawie ;))
apdejt: i koniecznie dobry syrop np. kokosowy (chociaż normalnie nie lubię niczego, co kokosowe...):p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:04, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Yyy, mi wystarcza mleko i ewentualnie śladowa ilość cukru (;
Oczywiście, nie ma potrawy lub napoju, którego nie mogłabym zagryzać żelką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 22:47, 30 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
tajuś! żelki lubiś!
to zakładamy kolejny klub ;>
jakie lubisz najbardziej, bo ja takie pierścienie jabłkowe, kwaśne i rurki różowo-niebieskie (słodkie), które wyglądają trochę jak te wahliwe ołówki. wiesz, o jakie chodzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 0:08, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że wiem o jakie.
Ja lubię te właśnie jabłkowe też, i lubię te takie Haribo całkiem czarne, a i tak najlepsze są żelki firmy Tesco- pieski.
Co ja tu w ogóle wymieniam, wszystkie są najlepsze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 0:15, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
piesków nie jadłam
idziemy na żelki! (:
pssst.. a kinderjoy? ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nameless
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Wschodu
|
Wysłany: Czw 8:47, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
a ja pamiętam jak kiedyś na stoisku haribo zakupiłam sobie węża. miał tak grupo ponad pół metra, a ja tak sobie dzielnie chodziłam po mieście z główką w ustach. nie wiem dlaczeo ludzie się mi jakoś dziwne przyglądali. a w ogóle:
mam na imię Paula i jestem żlekoholiczką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 13:16, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
yesss.
przy żelkach nawet czekolada wymięka ;)
wszystkie batoniki corn flakes, kinder jajka, chipsy z biedronki, big milki, lizaki, zozole (ha!), pianki i inne bzdury (pycha) padają! (:
Mam na imię Agata, nie ciamkałam żelek od środy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:30, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mam na imię Natalia, nie jadłam żelek od wczoraj.
(i w tym momencie moi znajomi powinni wykrzyknąć- aż od wczoraj?! Nie, to nie Ty! Kim jesteś i co zrobiłaś z tajunką?!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Chocolate
Dołączył: 14 Sie 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:21, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Heh, też stałam kiedyś na promocji papieru toaletowego Z tymże konkurencja - Velvet Wiem co czujesz Tajunka!
A tak wogóle wielkie pozdro dla ciebie! Pewnie się kiedyś tam gdzieś tam w jakimś supermarkecie widziałyśmy
Buziak!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 19:38, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie widziałyśmy się raczej, bo ja nigdy nie mam towarzystwa od papieru na tych promocjach, jak już, to ktoś się kręci ogólnie po chemii. A mogłabym nawet mieć konkurencję w postaci kogoś od Velvetu, byle mieć towarzystwo tuż obok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Muszelka
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ELBLĄG
|
Wysłany: Czw 20:09, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Hmmm...ja mam kilka ulubionych slodkosci i baaaaaaaaardzo rzadko jem cos innego. sa to:paluszki z sezamem takie grube, obficie obsypane i wypelnione wewnatrz paluszkowym miazszem...; "ptasie" mleczko koniecznie waniliowe i do tego gruba mleczna czekolada z calymi orzechami laskowymi...mniam mniam!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Czw 20:13, 31 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
co do paluszków z sezamem to się przyłączę.
NIE MA takich paluszków słonych albo z makiem, które były by tak smaczne jak PALUSZKI Z SEZAMEM.
a z sezamem najtrudniej dostac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|