Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

Kaiou

W Poznaniu działa klub łuczniczy - gdzie za drobną opłatą (co łaska - 2-5 zł za wejście) można nauczyć się strzelać z łuku w miłej atmosferze. Co prawda teraz sezon się kończy i niedługo będzie na tyle zimno, że nie da się się strzelać, ale jeśli ktoś byłby zainteresowany, to polecam śmiało wołać, bo jeszcze trochę ładnych dni nas chyba czeka Smile

Klub zwie się Leśnik i tory łucznicze znajdują się przy Drodze Dębińskiej 5 min piechotką z AWF.

W razie czego szczegóły u mnie lub pod [link widoczny dla zalogowanych]

Starski

Mam kumpla co na wuef na naszej-przecudnej-uczelni zapisal sie na lucznictwo. wypowiada sie w superlatywach, moze ze wzgledu na czeste integracyjne spotkania zakrapiane alkoholem Very Happy

tajunka

Starski

On wczesniej tez nie mial, wybral lucznictwo bo to malo wymagajace pod wzgledem fizycznym Very Happy

Kaiou

Mało wymagające? No chyba, że robił to byle było. Jeśli chcesz dobrze strzelać, jest to bardzo męczący sport...

Nie wiem jak na UAM, ale na innych uczelniach przynależność do klubu sportowego (czyli do np wyżej wymienionego) i uczęszczanie na treningi zwalnia z wf'u Smile

kóla_zagóla

Kaiou... ;>
przez twojego posta znowu myślę o tym jak tu kłamać, kręcić i być w ogóle nie do końca okej.

dziękuję! :*

Quetzi

Ja też lubię sobie czasem strzelić... Ale łuku po tym nie wolno używać.

A tak serio - ciekawa rzecz, można się pokręcić wokół Smile

.

tajunka

Kaiou

No to ostatnie chwile żeby się zakręcić i dowiedzieć. Niedługo sezon się kończy - zimą są zajęcia na sali, ale wtedy nie przyjmuje się za bardzo nowych...

Morrigan

Polecam również łucznictwo tradycyjne (aczkolwiek nie wiem, czy zwalnia ono z WFu...). W każdym razie treningi w tym samym miejscu, jako sekcja Leśnika ;]

{mam łuk do sprzedania używany przez jeden sezon jakby ktoś był zainteresowany;-) }

Alfiva

[quote="Morrigan"]Polecam również łucznictwo tradycyjne (aczkolwiek nie wiem, czy zwalnia ono z WFu...). W każdym razie treningi w tym samym miejscu, jako sekcja Leśnika ;]
Popieram, gdyż sama do jednej z drużyn trenujących łucznictwo tradycyjne należałam Wink

tajunka

Alfiva, jakoś tak przypomniało mi się, jak na kursie opowiadaliśmy o zainteresowaniach i mówiłaś po niemiecku o łucznictwie Laughing

Gość

Właśnie ^.^