|
Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Forum Studentów - UWAGA!!! aktywacja konta następuje w przeciągu 24h, jeśli kogoś konto nie zostało aktywowane prosze o kontakt sylwia.los@interia.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Quetzi
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Konin
|
Wysłany: Pon 21:09, 14 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Macie 49. Pułk Śmigłowców Bojowych, to starczy:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Wto 15:52, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no.
ci, co miewają kaca strasznie na te "latające gówna" narzekają
fakt, czasami jak przeleci w nocy niziutko nad blokiem/domem to można się w dupę ugryźć ze złości
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Starski
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ummagumma
|
Wysłany: Wto 17:10, 15 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No chyba bym ich sam wystrzelal jakby mnie w nocy obudzili jakims lataniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 7:46, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ee.. - nie ma Śmigłowców - nie ma gibazolu, sam rozumiesz. :p
poza tym sami znajomi latają Ci nad głową
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 14:01, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
kóla_zagóla napisał: | ale o ziemniakach pyry mowi sie chyba tylko w Poznaniu :p |
Jak mój ojciec był w wojsku, gdzieś nad morzem chyba, to tam mu kiedyś jeden kolega powiedział, że trzeba obrać pyry, bo myślał, że jak powie ziemniaki, to ojciec nie zrozumie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kóla_zagóla
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nie ma życia na księżycu
|
Wysłany: Śro 14:35, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jak ktoś do mnie powie z rozpędu o blauce (tak to się odmienia) to nie zjarzę :p muszę chwilę pomyśleć, żeby dojść o co szło :p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 16:00, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze mówię o blałkach czy tam blaukach (oczywiście w znaczeniu czysto teoretycznym ), nigdy nie używam słowa "wagary" czy coś, bo wśród moich znajomych tak się mówi i się przyzwyczaiłam. Wśród ludzi z innych miast miałabym chyba problem, żeby nie mówić dokładnie tak- z rozpędu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Starski
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 259
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ummagumma
|
Wysłany: Śro 17:40, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Rok studiowania, a ja sie dopiero dowiedzialem o istnieniu takiego slowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Shinyu
Dołączył: 16 Sie 2006
Posty: 669
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań \m/
|
Wysłany: Śro 23:04, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Oho, tajunka - jak sie dostanę do Poznania to sobie muszę takie naszywki skombinować Ej no, genialne są! W związku z pyrami to czasem rodzina mnie pyta "I co tam w Pyrlandii?" jak zawitam do Poznania
Hmm wiele z tych określeń znam, ale wiele też poznałam przez mojego Ukochanego, co mnie szczególnie dziwiło to właśnie "ryćka" (też sie nie zgodzę z tym ze rzadko używane) i "zakluczyć" bo u mnie to nigdy takiego określenia używano.
Co do ulicy Święty Marcin to rzeczywiście, nie słyszałam zeby to odmieniano
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zbihniew
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Hauptstadt Grosspolens
|
Wysłany: Czw 0:22, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Wielki Inkwizytor napisał: | w sprawie ryczki w pełni zgadzam się ze Zbihniewem, w życiu nie powiedziałbym taboret... |
Taboret też istnieje, ale jest to co innego ;> Taboret to stołek bez oparcia, z twardym siedzeniem, o wysokości krzesła. Ryczka ma natomiast ok. 20 cm.
Cytat: | jesli chodzi o "tej" to nie należy sugerowac się ostatnio pokazywaną w TV reklamą Warki... "tej" nigdy nie pojawia się samo, lecz jest partykułą w zdaniu, najczęściej na końcu zdania, takim podkreśleniem czy chęcią zwrócenia na coś uwagi |
Może być samo "tej", po czym chwila przerwy, po czym właściwy komunikat. ;]
Cytat: | co do Pręgierza to każdy się szybko nauczy co i gdzie to jest:) najważniejszy punkt w Poznaniu |
Tylko o pełnych godzinach zawsze jest trochę tłum
Cytat: | To samo tyczy się Ronda Kaponiera - niektórzy myslą że nazwa pochodzi od jakiegoś człowieka o nazwisku Kaponier ale kaponiera to rodzaj umocnień\bunkra |
Swoją drogą, nie wiem, czy wiesz, ale w przejściu pod Kaponierą jest tablica "Rondo Mikołaja Kopernika" - w życiu jej bym nie zauwazył, gdyby mi przyjezdni nie zwrócili uwagi. Coś mi świta, że około czasów mej wczesnej podstawówki chciano taką nazwę przeforsować, a tablica widać została...
A w ogóle, dzisiaj słyszałem ciekawe wyrażenie: "z wuchtą ilością ludzi".
Starski napisał: | przypuszczam ze to wplyw niemieckiej okupacji lub tego ze do pierwszej wpjny swiatowej te ziemie byly na terenie rzeszy (zalezy jak gleboko korzenie tego slowa siegaja, bo nie mam pojecia) |
Sądzę, że okupacja nic specjalnie nie wniosła. Poza tym w tym okresie przenikanie się kultur na pewno było ograniczone. To, co w gwarze z niemieckiego (no bo, że niby to taka kalka Weinachtsmana) wleciało raczej za pruskiego panowania. W Rzeszy to Poznań był praktycznie tak długo jak istniała ona sama - druga w sensie, bo choć na pierwszą też się załapał, to jak zauważył Wolter nie była ona już ani świętym, ani rzymskim, ani cesarstwem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wielki Inkwizytor
Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 0:43, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
o Rondzie Kopernika owszem słyszałem z opowieści moich rodziców pozwolę sobie wkleic fragment tekstu ze strony: [link widoczny dla zalogowanych]
"Kaponiera czy Kopernika?
Kaponiera postawała w latach 70. XIX wieku. Wtedy to przeniesiono dworzec kolejowy spod mniej więcej obecnych terenów Starego ZOO na miejsce dzisiejszego. Wiązało się to z koniecznością puszczenia torów wzdłuż fortyfikacji poznańskich. W okolicy Bramy Berlińskiej wybudowano szaniec obronny w postaci rowu strzeleckiego. Taki rów po francusku nazywa się Caponiére, stad przejazd nad koleją nazwano właśnie Kaponierą.
Na przełomie lat 60/70 XX w. modernizowano okolice Kaponiery. Powstało rondo, które nazwano imieniem Kopernika. W 1992 r. Rondo wróciło do swojej starej nazwy, za sprawa uchwały Rady Miasta, która uznała, ze Kopernik ma w Poznaniu za dobrze - w końcu ma juz ulice i osiedle. Żeby zatem uniknąć ewentualnych pomyłek adresowych (ale kto mieszka na rondzie?) podziękowano Kopernikowi za współpracę. Żartowano wówczas nawet, ze Kopernik padł ofiarą dekomunizacji za głoszenie poglądów sprzecznych z nauka Kościoła."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 22:05, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Shinyu, szukaj ich w AX na Półwiejskiej albo na ich stronie internetowej
zbihniew napisał: | Tylko o pełnych godzinach zawsze jest trochę tłum |
I zawsze jak już się z kimś umówię, muszę go w tym tłumie szukać, a jeszcze lepiej umówić się tam z kimś z neta
zbihniew napisał: | A w ogóle, dzisiaj słyszałem ciekawe wyrażenie: "z wuchtą ilością ludzi". |
Ja bym powiedziała "z wuchtą ludzi"...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrchac
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Pon 13:31, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Co do Kaponiery to często można też spotkać się zamiast tego z "Kapoerą". Nie widziałem też nigdzie "cytyki", znaczy Cytadeli - jednego z najlepszych miesc na pifko pod golym niebem (oczywiście trzeba wiedzieć gdzie bo smerfy krążą i wlepieją mandaciki).
W ramach ostrzeżenia dodam, żeby nie zakładać się, że na starym rynku nie rośnie drzewo, bo przegracie. Dodam, że część poznaniaków też o tym nie wie i już nie raz wygrywałem dzięki temu zakłady Lokalizacji nie podam - sami musicie je znalesźć jeśli jeszcze nie wiecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
tajunka
Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 15:42, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Q2 napisał: | Cytadeli - jednego z najlepszych miesc na pifko pod golym niebem (oczywiście trzeba wiedzieć gdzie bo smerfy krążą i wlepieją mandaciki). |
Eee, te patrole smerfów z Cytadeli są przereklamowane, ja w ciągu ostatniego miesiąca piję tam średnio 1-2 w tygodniu i żadnego nie widziałam... Może po prostu mam szczęście.
No i dobre miejsca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Qrchac
Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z lasu
|
Wysłany: Pon 16:21, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
No mnie już spotkała przyjemność rozmowy (na szczęście nie ze smerfami tylko Policją) więc rozeszło się po kosciach. Poza tym trzeba wiedzieć gdzie można otworzyć butelczyną czy puszęcję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|