Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

Kika · Wysłany: Czw 9:21, 19 Mar 2009 Temat postu:

pon 8:00-11:15
wt 12:30-14:00
śr 8:00-20:00 (bez okienka)
czw 8:00-18:15 (bez okienka)
pt 9:45-14:45

jeszcze doliczę sobie weekendy 8:00-15:25 Twisted Evil

tajunka · Wysłany: Czw 16:14, 19 Mar 2009 Temat postu:

Poza poniedziałkiem, który miałam chyba nawet bardziej zawalony, to całkiem podobnie jak u mnie na drugim roku... Uroki studiów dwuprzedmiotowych Rolling Eyes

A teraz, jak to ujął kolega z innej grupy na trzecim roku, to już się w dupach poprzewracało Razz

I gdy mam przedmiot do wyboru - wykład na 13:15, albo kończący się o 20, to wybieram ten pierwszy, mimo, że jest nudniejszy...

Dzisiaj mam niemiecki na 16:45 Twisted Evil

Ananke · Wysłany: Czw 17:29, 19 Mar 2009 Temat postu:

A ja mam dzisiaj wolne, o Razz

Shinyu · Wysłany: Pią 19:00, 20 Mar 2009 Temat postu:

a ja chyba idę się przekimać.

tajunka · Wysłany: Sob 3:04, 21 Mar 2009 Temat postu:

Shinyu, gdzie avatar zgubiłaś?

Już chciałam mówić, że podpisu też nie masz, ale dojrzałam go Laughing

Shinyu · Wysłany: Sob 16:40, 21 Mar 2009 Temat postu:

Zaczął mnie irytować Very Happy

Później wrzucę coś innego

tajunka · Wysłany: Wto 18:28, 24 Mar 2009 Temat postu:

No ręce opadają razem z portkami. Niejaka Anitka85 wrzuciła na forum z kilkanaście tematów na temat swojej ankiety, po jednym w każdym dziale, a ja nawet nie mogę z tym nic zrobić, bo moderuję zaledwie kilka. W dodatku link do ankiety jest nieprawidłowy, więc guzik jej to pomoże, a tylko bałaganu narobiła...
I może bym nawet tego nie pisała, gdyby nie fakt, że kilka dni temu w - wtedy jeszcze jedynym - temacie ankiety napisałam, że mogę tę ankietę wypełnić, i nawet do tego tematu nie zajrzała i nie odpowiedziała Rolling Eyes

tajunka

Co tam, dziewczynki? ;>

Miałam dzisiaj absolutorium... Co tam, że nie było jeszcze sesji i obrony, grunt, że termin wolny Rolling Eyes

Shinyu

Wow, i jak było?

tajunka

Na absolutorium? Raczej nudy, najpierw kilka przemówień, potem występ chóru (jak zwykle najciekawsza część), a na końcu wszyscy po kolei wychodziliśmy po symboliczną kartę absolutoryjną, ukłon dla ważniaków, ukłon w stronę "publiczności" i przełożenie frędzelka na birecie na prawo, kwiatek, no i zbiórka pod organami - tam można było, po wyjściu ważniaków, podrzucić birety Wink

W czerwcu mam ten egzamin z niemieckiego z trzech lat... Shocked

Shinyu

Ze słynną panią Cylką może? Wink

Miłość mojego życia kończy studia pięcioletnie i bankrutuje na tym. Podobno uczelnia jeszcze na do widzenia ściąga kasę na co tylko się da Razz

Tu uroczystość, tu jakieś tabloo, tu cośtam jeszcze...

Ja mam za to bardzo istotną prośbę - BŁAGAM niech ktoś mi udostępni notatki z pedagogiki specjalnej ;_; Na pewno na dysku coś macie, na pewno w zeszłym roku ktoś był na tyle ambitny że zrobił notatki z książki... ja to muszę zdać na piątkę! >_<

Ananke

Ze specjalnej? U Dykcika?

tajunka

Nie wiem, kim jest słynna pani Cylka, ale domyślam się że uczy pedagogów, a my niestety ambitnie mamy niemiecki w ILS (kiedyś) i w kolegium germanistyki (aktualnie)...

Z pedagogiki specjalnej notatek nie posiadam, bo nie miałam takiego przedmiotu, o ile dobrze pamiętam, nazwisko Dykcik też nic mi nie mówi.

Ano zdzierają, zdzierają, przekonasz się już za rok. Sam dyplom to 60, jeśli chcesz odpis po angielsku to +40, absolutorium 45, biret 20, tablo nie mieliśmy, pracy licencjackiej jeszcze nie oprawiłam, bo jeszcze nie napisałam, i tak pewnie o czymś zapomniałam Wink

O cenach egzaminów wstępnych na SUM nawet nie wspominam.

Shinyu

Tak Ananke, u Dykcika. Dziwne Tajunka że go nie kojarzysz... w ogóle w programie specjalnej nie macie? U nas cały rok pisze, razem ze specjalną.

A Cylka jest znana na innych wydziałach, jak opowiadałam komuś z innego wydziału o dziewczynach z grupy co to się tak męczą na niemieckim, to kojarzył Cylkę Razz

Podobno egzamin mają przerażający. Ale nasza anglistka też się na nas trochę obruszyła, bo ją olewaliśmy ostro przez dwa lata i na koniec nam robi egzamin pisemny i ustny. Krzywdy nam raczej nie zrobi, ale stres jest że nie będzie łatwej piątki.

Koszta na absolutorium są straszne O_O Czyli tak w sumie to ze trzy stówki polecą w przyszłym roku... o ja cie. A o czym piszesz Tajunka i u kogo? My się wczoraj dowiedzieliśmy że mamy tydzień na wybranie promotora ;P Na szczęście ja jestem pewna kogo wziąć.

Ananke

Dykcik dyktował nam pytanie razem z numerem strony w książce, gdzie znaleźć odpowiedź Razz

Promotor... taaaaak... przez miesiąc nas zwodzili, że zrobią spotkanie z AKTUALNYMI możliwościami wyboru, gdyż informator był stary. Okazało się, że to oczywiście bujda.
Wybrałam, i co? Z pierwszego wyboru zabrakło mi 0.1 punktu w średniej żeby się dostać, dowiem się więc w lipcu, czy promotor II wyboru mnie przygarnie. A jak nie, to hmm... "będziemy do pani dzwonić w tej sprawie" ;]