Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

tajunka

Szkoda życia na wkuwanie. Wystarczy tylko troszkę, w granicach rozsądku. No chyba, że ktoś ma ambicję na stypendium naukowe, ale wtedy też wystarczy uczyć się na konkretne przedmioty, kończące się egzaminem. Zresztą tak naprawdę wiele zależy od farta Razz

adriadna

hehe, a ja pracowałam rok temu w Międzyzdrojach i chyba w Dziwnowie rok temu w ubranku Sagi i rozdawałam pocztówki "pozdrawiamy nasze mamy!", ktoś może mnie widział? Very Happy

to była moja ostatnia praca:)
aaa co do tych naszych pedagogicznych względów w pewnym sklepie bieliźiarsko-rajstopiarskim... ja wolę rajstopy Very Happy

chodzę w samych spódnicach (uwaga - mój znak rozpoznawczy na wydziale Very Happy

), więc pończoszki, rajstopki się przydadzą Very Happy

tajunka

Shinyu

Ja Cię nie widziałam bo nad morze jeżdżę bardzo rzadko Wink

A co do nauki Tajunka, to ja muszę nieźle przykuć żeby to 4,5 wyciągnąć i dołączyć do sweet na dzienne Smile

Prawdę mówiąc przeraża mnie to i boję się że mi się nie uda, ale muszę wierzyć. Może na pedagogice nie jest trudno. A skoro będę miała 4,5 to i wtedy naukowe mi się dostanie, mhehehe :> (dwie pieczenie przy jednym ogniu)
Właściwie to ciekawe, kiedy dostanę wyniki z zaocznych...

Lubię Was Very Happy

Można z Wami pogadać o bzdetach xD

Edit:

ajisha

To na drzwiach otwartych się coś działo? Very Happy

Ja się zmyłam po kwadransie zabrałam tylko ulotki bo yyy hmm...zawiało nudą Very Happy

Shinyu

I właśnie tacy niecierpliwi ludzie jak Ty nie zdołali dowiedzieć się o cudnym kierunku, jakim jest socjoterapia ;P Znaczy nie wiem jeszcze czy cudnym, bo nie studiuję tego, ale wierzę że cudnym. Ja chciałam zostać i się dowiedzieć paru rzeczy, posłuchać o wszystkich kierunkach (gdyby nie to, nie wybrałabym socjoterapii). A grupa artystyczna wystąpiła na samym końcu, jak już się pół sali zmyło i zrozpaczeni błagali nas abyśmy zostali. Ale na początku chyba też śpiewali... nie pamiętam tylko czy tam był jeden chłopak, czy dwóch. No ale piosenkę pamiętam xD

adriadna

hehe, jaj były dni otwarte to ja jeszcze chciałam iść na psychologię, kognitywistykę i politologię z dziennikarstwem, na myśl mi nie przyszła pedagogika Very Happy

ale na szczęście nawróciłam się do czasu rekrutacji Very Happy

tajunka

Na początku chłopaków było dwóch, i kilka dziewczyn w chórku. Pamiętam to dobrze, byłam z młodszą koleżanką. Chciałam wiedzieć, ile nakłamią, no ale nie było źle Smile

Tyle że zmyłam się po prezentacji dziennych, nie miałam po co tam siedzieć, a że przyjechałam na wydział prosto z całonocnej domówki, no to same rozumiecie Wink

Drugiego ich występu już nie widziałam. I tak to jest NIC w porównaniu z naszym zespołem akademickim. Przyjdźcie koniecznie na rozpoczęcie w głównej Auli na Wieniawskiego, nudy straszne, ale chór jest tego wart :>

Shinyu

gdyby 4,0 wystarczyło to bym się cieszyła Smile

Wydaje mi się że 4,5 bo tak jest m.in. na prawie i na jakiś innych kierunkach... a stypendium chyba od 4,0 czy 4,2 tak? Nie wiem dokładnie. No ale tak czy siak muszę wszystko zdawać jak najlepiej. Hmm czyli ogółem, z tego co piszesz, wynika że da się zrobić? Wink

musimusimusi...

A kiedy macie te rozpoczęcia, bo ja rzecz jasna żadnych listów nie dostałam a może sobie wpadnę żeby znajomości z socjoterapią nawiązać xD?

tajunka

Na pedagogice stypendium jest bodajże od 4,4. Na pedagogice specjalnej próg jest niższy.

adriadna

rozpoczęcia są dwa:
1) na WSE ul. Szamarzewskiego 89 (jakby ktoś nie wiedział gdzie to Very Happy

) 28.09 o godz. 14 budynek D, Aula
2) w Auli UAM 29.09 o 11, ul Wieniawskiego 1

tajunka

Shinyu, na to w Auli nie przychodź w celu nawiązania znajomości, bo będzie tam tylu ludzi z pierwszego roku UAM, że i tak nie znajdziesz pedagogiki. Chociaż w zeszłym roku widziałam gościa, który stał blisko wejścia i trzymał nad głową dużą kartkę z napisem "politologia", i chyba nawet kogoś znalazł Wink

sweet88

tajunka

judysia1986

słuchajcie tajunki idzicie na wieniawskiego posłuchac choru naprawde miodzio:)