Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

Shinyu

No to masz pięć minut wolnym krokiem do mnie xD Bo mam mieszkanie tuż obok Rynku. Na Strzałkowskiego zdaje mi się... Numerek 3 czy coś podobnego :]

judysia1986

a ja mieszkam tez dosc blisko jezyckiego:) a co do swatania to chcialabym zaznaczyc ze ejstem wolna jak wiatr:) lubie brunetow dlatego kazdy moj facet byl ciemnym blondynem wp orywach szatynem:) no i lubie wysokich tak od 185 wiek ulubiony przedział 24-28:) takze mozecie mnie swatac jak tylko chcecie jestem otwarta na wszelkie nowe znajomości:) a reszte juz sama sparwdz ejak mi podeslec jakies obiekty:)

adriadna

czy jest na sali Administrator(ka) ? trzeba zmienić tytuł postu na "biuro matrymonialne" Very Happy

a ja nikogo nie szukam, poczekam aż znajdzie się ktoś godny tego, bym dała się znaleźć ;]

ajisha

No ewidentnie szerzą się tu oferty matrymonialne Very Happy

Hasło dnia : Swatajmy się ! Razz

tajunka

Shinyu

Mym pobożnym życzeniem jest pedagogika. I tyle xD
O, Adriadna, całkiem zdrowe podejście. Właśnie to ciągle kładę w głowę moim zakompleksionym kolegom z internetu, wciąż szukającym wielkiej miłości Razz

Lubię brudy Very Happy

Ale nie brudasy, tylko takie brudy w trampkach i z włosami długimi. Nie emo O.o

A czy jest tu jakaś niezdrowa fanka Johnny'ego Deppa? :> Jak już rozmawiamy o mężczyznach, to może przejdźmy do ideałów xD

adriadna

hmm ja wczoraj spojrzałam głęboko w oczy mojemu ideałowi - Mateusz Mateo Pospieszalski z Voo Voo Very Happy

ten głos...! mrrr Very Happy

a tak poważnie, to nie mam jakiegoś tam wyobrażenia, w ogóle maruda jestem, bo nie ma osoby, która by mi się tak bardzo mocno podobała. jestem wrednym sceptykiem na tej płaszczyźnie, za dużo facetów już mnie wkurzyło Smile

Shinyu

O, a jeśli chodzi o muzykę to... Yann Tiersen, co z tego że ma 37 lat, obgryza skórki u paznokci i wygląda jakby uciekł z więzienia, na scenie dostaje +50 do charyzmy ;D Mam jego autograf na płycie, mam z nim zdjęcie i nawet udało mi się go objąć ^^
Byleby z tego wszystkiego nie robić jakiejś manii... oh nie, ja nie mam chłopaka, oh nie, jak ja wyglądam, oh nie, co za wstyd, oh nie, jestem taka beznadziejna bo nikt mnie nie kocha i idę się zabić.
Mnie wkurzył tylko taki jeden facet (prawie nigdy tego określenia nie używam, ale on na nie i nawet na gorsze zasługuje), który odebrał mi moją przyjaciółkę, moją "siostrzyczkę", bo się w nim zakochała. Straciła głowę. I jak tu nie mówić że miłość jest głupia?

tajunka

Ja nie mam wyobrażenia idealnego faceta, mam tylko wyobrażenie takiego, jakiego bym nie chciała Wink

Zaś co do związków, to jestem coś w stylu Quirkyalone. "Według Sashy Cagen quirkyalone oznacza osobę, która 'nie ma nic przeciwko związkom, ale przedkłada życie w pojedynkę nad wiązanie się w pary tylko po to, aby uniknąć samotności'." Quirkyalone nie uznaje Walentynek, zjazdów dla samotnych i manifestacji uczuć, a jest bez pary, bo po prostu nie znalazł jeszcze odpowiedniej osoby, ale nie szuka jej na siłę. Nie mylić z singlem (!), który jest sam, bo chce Wink

ajisha

Ja uwielbiam Deppa...normalnie jak leci jakiś film z nim to musze oglądać, nie ma zmiłuj ! Very Happy

Mrrrrrr

nati87

Witajcie!! tak sobie od kilku dni was czytam... Wink

i z mojego kierunku nikogo nie widze, a mianowicie- pedagogika elementarna z terapia;) A tak żeby rozwiac wszelkie wątpliwości, które się tu kiedyś pojawiły,że dzień studenta jest w tym samym dniu co inauguracja- z tego co wiem, to to jest to samo- spotkanie w Auli:D Very Happy

A co do biura matrymonialnego... to ja chyba poszukam w realu, bo tu chyba niestety faceci nie zaglądają Wink

a szkoda... Razz

adriadna

adriadna

Shinyu

Ajisha, to proponuję stworzyć jakiś Studencki Klub Miłośników Johnny'ego Deppa ^^ To będziesz Ty, moja przyjaciółka i ja Very Happy

Działalność klubu będzie polegała na oglądaniu nocami filmów z Deppem, zajadaniu czekolady i podniecaniu się jego wszystkim :]
O, quirkyalone, warto zapamiętać. Bardzo dobry stosunek do miłości. Chociaż znam osoby, które nie wdają się w związki jako-takie rodzące się z miłości, ale szukają partnera do tymczasowego bycia razem i dla odnoszenia korzyści głównie towarzyskich no i seksualnych Smile

i dopóki nie staje się to braniem kogokolwiek na jedną noc, po paru/ parunastu drinkach to mi to nie przeszkadza Wink

Ale sama taka nie jestem ani nie byłam.

A, a! Witam nową, witam! Dołącz do naszej głupiej dyskusji o niczym i wszystkim ;P
Adriadna, kocham Forgotten Realms Very Happy

Czyżbyś się czymś także interesowała? :>
Na walentynki mogę iść z Tobą na serniczek ^^

nati87

adriadna- czemu ubaw?? Samo życie ;P