Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

Sirrun

Hej wszystkim!

Składam dokumenty na dwa kierunki (hebraistyka i arabistyka), z nadzieją, że na jeden z nich się dostanę i tu pojawia się mały (mauluuuteńki Wink

) problem - na ww. dwa kierunki egzamin (czyli rozmowa kwalifikacyjna) jest tego samego dnia (2 lipca). Jak sądzicie, czy jest cień szansy, że rozmowy nie będą się pokrywały godzinowo?

Pozdrawiam,
Sirrun

Shinyu

Takie rozmowy zazwyczaj trwają pół dnia, a jako że obydwa kierunki są z tego samego wydziału a nawet tego samego instytutu orientalistyki, na pewno będą w tym samym budynku. To lecisz na jeden, mówisz ludziom jak wygląda sytuacja i wchodzisz pierwsza/pierwszy, a później idziesz na ten drugi.

Sirrun

Shinyu - dzięki Ci serdeczne za odpowiedź.

Oby się udało Rolling Eyes

.

tajunka

Nie zdziwiłabym się, gdyby rozmowa była tylko jedna. Na przykład na WSE, gdy ktoś chciał iść na dwie specjalności elementarnej i miał dwa te same egzaminy wstępne, to zdawał egzamin tylko raz. Nie wiem jak wygląda rozmowa na te kierunki - czy trzeba mieć jakąś wiedzę, czy wystarczy że Cię "obejrzą" - jeśli to nie egzamin, a rozmowa, tego samego dnia i na tym samym wydziale, to kto wie...

Shinyu

Mój Ukochany ze starą maturą to na japonistyce się musiał wykazać. Że znał trochę język, to zaplusowało, no ale warunkiem to koniecznym nie jest. Ogólnie rozmówcy próbowali "wyczuć" który temat interesuje kandydata i wtedy zadawali mu jakieś pytania z tego działu. A że arabistyka to też popularny kierunek, to pewnie warto trochę mocniej się interesować tamtejszą kulturą/ polityką/ literaturą / czymkolwiek innym. W końcu o czymś rozmawiać muszą. Rozmowy na pewno jednej nie zrobią.

tajunka